Pomagamy z głową! – „Caritas” w Janowicach

„Caritas” to łaciński termin oznaczający cnotę miłości, odnosi się go także do jej czynnego praktykowania, także na gruncie społecznym. To także nazwa katolickiej organizacji, która od końca XIX wieku stara się odpowiadać na potrzeby osób ubogich, chorych, niepełnosprawnych czy też poszkodowanych na skutek zdarzeń losowych. W Polsce „Caritas” działała od r. 1929, natomiast w 1990 r., po okresie PRL i zmianach ustrojowych została reaktywowana. Obecnie siedziba „Caritas” Diecezji Bielsko – Żywieckiej mieści się w Janowicach przy kościele pw. św. Józefa Robotnika. Dyrektorem ks. Robert Kurpios, który pełni również funkcję proboszcza w tutejszej parafii.  Jak wygląda „od środka” funkcjonowanie organizacji, w jaki sposób można pomóc i pomoc uzyskać? – O tym opowiedzieli pracownicy biura, panowie Grzegorz Giercuszkiewicz (zastępca dyrektora) i Wojciech Kuchcicki (sekretarz). Nadchodzące święta Bożego Narodzenia są doskonałą okazją do szerszego przedstawienia nowej placówki na terenie gminy Bestwina.

- Co zadecydowało o lokalizacji biura „Caritas” w Janowicach?

Jesteśmy tutaj od 1 stycznia. To bardzo dogodne miejsce jeśli chodzi o położenie, ale przede wszystkim pojawiła się możliwość wyremontowania podziemi kościoła i urządzenia tam magazynów żywnościowych oraz wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego  

- Jakiej pomocy mogą spodziewać się osoby potrzebujące? Co można zrobić, by ją otrzymać?

Pierwszym rodzajem pomocy jest Program Operacyjny Pomoc Żywnościowa (POPŻ), który w swoich założeniach trafia do osób najuboższych. To zadanie współfinansuje Unia Europejska. W naszej diecezji obsługujemy przeszło 6000 ludzi w trudnej życiowej sytuacji. Współpracujemy z domami i ośrodkami pomocy społecznej, również z GOPS w Bestwinie. Ośrodki wystawiają skierowania do pomocy żywnościowej, a my wydajemy żywność danym placówkom. W Janowicach oprócz „Caritasu” mamy tzw. OPR – jest to lokalna organizacja partnerska, która wydaje świadczenia bezpośrednio dla ludzi potrzebujących. Jeśli ktoś z gminy Bestwina zgłasza zapotrzebowanie, dostaje w Bestwinie skierowanie, przychodzi do nas, my go rejestrujemy i minimum raz w miesiącu wydajemy produkty. Naszym priorytetem jest to żeby oferowana pomoc trafiała rzeczywiście tam gdzie zostanie właściwie wykorzystana, do tych ludzi którzy potrzebują wsparcia, jednocześnie nie mają możliwości uzyskania go z innych źródeł. To bardzo ważne żeby pomagać „z głową.”

- Czy w związku ze świętami Bożego Narodzenia są planowane jakieś specjalne akcje?

                Akcje różnego rodzaju trwają u nas przez cały rok. Przed nami ogólnopolska zbiórka produktów długoterminowych „Tak. Pomagam!” (3-4 grudnia). Włączają się w nią uczniowie ze szkoły w Janowicach. Macie naprawdę wspaniałych mieszkańców! Oprócz tego obecnie trwają dwie akcje „Słodko jest pomagać”  - zbiórka słodyczy do paczek z okazji Mikołajek i Świąt Bożego Narodzenia dla dzieci z niepełnosprawnościami, które są wychowankami ośrodków szkolno-wychowawczych oraz domów pomocy społecznej  oraz „Higiena nie tylko duchowa” – Zbiórka środków higieny osobistej dla ubogich potrzebujących np. mydeł, maszynek, past do zębów, szamponów. Przed samymi Świętami wspólnie z Towarzystwem św. Brata Alberta organizowane będzie wydawanie paczek dla bezdomnych, zapotrzebowanie mamy na ok. 500 paczek.

- Działa u was wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego. Jak skorzystać z takiej oferty?

Tak, działa ona stale. Mamy do dyspozycji łóżka, chodziki, wózki inwalidzkie a nawet bardziej specjalistyczny sprzęt np. koncentratory tlenu czy odsysacze.

- W jaki sposób mieszkańcy gminy Bestwina angażują się w waszą działalność?

Została nawiązana współpraca ze Szkołą Podstawową w Janowicach. Działa w niej Szkolne Koło Caritas. Uczniowie biorą udział w zbiórkach żywności, wspierają też akcje „Słodko jest pomagać” oraz „Higiena nie tylko duchowa” Mieszkańcy gminy angażują się w pomoc również indywidualnie, wspierając różnego typu przedsięwzięcia.

 - Jakie działania podjęła „Caritas” w okresie pandemii COVID-19?

                W ubiegłym roku zapotrzebowanie na sprzęt i inne środki pomocne w walce z koronawirusem było bardzo duże. Obecnie jest trochę mniejsze, ale utrzymuje się nadal. Współpracujemy ze wszystkimi szpitalami w Bielsku – Białej i w okolicach. Dostarczamy maseczki, przyłbice, płyny dezynfekcyjne, fartuchy, kombinezony, ochronne, papier toaletowy, ręczniki – mieliśmy całą dostawę z „Velvetu”! Pamiętamy sytuację, gdy 30-kllkuletni człowiek potrzebował respiratora i nie mógł go znaleźć w całym Bielsku Udało nam się w ekspresowym czasie pozyskać taki respirator. Dzisiaj służy on pacjentom Szpitala Pediatrycznego w Bielsku Białej

- Jakie są najważniejsze źródła pozyskiwania funduszy?

                Pozyskujemy środki wszędzie, od indywidualnych darczyńców po firmy. Jest to bardzo żmudna praca, ale mamy swoich stałych sponsorów i pojawiają się nowi. Nie chodzi nawet o gotówkę, ale produkty oferowane przez konkretne firmy. Nie możemy zapomnieć poza tym o wszystkich parafiach diecezji bielsko – żywieckiej.

- Gdyby ktoś chciał pomóc – jak może to zrobić?

                O akcjach informujemy na naszej stronie, na plakatach i w mediach. Cieszymy się, że możemy nagłośnić te działania również u was.

- Jakie plany „Caritas” ma na rok 2022?

                Już w grudniu startujemy z programem POPŻ – jest napisany na 7000 osób. Każda z nich to ok. 50 kg żywności, która musi przejść przez Janowice.  Akcja trwała będzie do czerwca przyszłego roku. Zapraszamy już teraz do śledzenia na bieżąco naszej działalności i włączania się w działania pomocowe. Mieszkańcom gminy Bestwina składamy najlepsze życzenia na święta Bożego Narodzenia, niech ten czas będzie pełen ciepła rodzinnego a przy tym szczególnej wrażliwości na potrzeby bliźnich.

Rozmawiał: Sławomir Lewczak