Koncert "Młynarski kontra Osiecka" w GOK
„Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał!”
Koncert „Młynarski kontra Osiecka” w GOK
Dzień Kobiet w Bestwinie należał do gigantów polskiej muzyki rozrywkowej. W symbolicznym pojedynku na scenie Gminnego Ośrodka Kultury zmierzyli się znakomici autorzy tekstów piosenek: Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski. Na ich utworach wychowały się pokolenia Polaków i choć oboje twórców przeniosło się już do wieczności, ich dzieła żyją i mają się świetnie. Jednym z dowodów był właśnie bestwiński koncert.
Kto lepszy? Jedna i druga postać ma swoich zwolenników, oklaski 8 marca rozkładały się mniej więcej po równo tak dla Młynarskiego, jak i dla Osieckiej. Duża w tym zasługa interpretatorów piosenek. Śpiewali je Beata Marczewska i Tomasz Muszyński, na pianinie akompaniował im Adam Snopek. Artyści prowadzili z widownią nieustanny dialog, niektórzy panowie zostali nawet zaproszeni do tańca przez panią Beatę. Przyjemnie było usłyszeć znane i lubiane przeboje: „Niech żyje bal”, „Róbmy swoje”, „Moje serce to jest muzyk”, „Jesteśmy na wczasach”, „Daj Des”. To evergreeny, które nie zestarzeją się nigdy.
W drugiej części koncertu wystąpili nasi rodzimi, młodzi artyści, przygotowani przez panią Magdalenę Wodniak – Foksińską. Na fletach poprzecznych zagrały Sabina Kamińska – Wróbel i Dominika Szpaczek, a na gitarze – Kacper Wójtowicz. Muzycy zaproponowali repertuar klasyczny i rozrywkowy, od Jana Sebastiana Bacha, po Beatlesów i Eda Sheerana.
Całość poprowadził dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Grzegorz Boboń. Podziękował za wspólnie spędzony, muzyczny wieczór i życzył, by Dzień Kobiet świętowano nie tylko 8 marca, ale przez wszystkie pozostałe dni w roku.
Więcej zdjęć - GALERIA
Sławomir Lewczak