„Święcone” jak za dawnych lat
„Święcone” jak za dawnych lat
Autor monografii Bestwiny, ks. Zygmunt Bubak, w opisie Wielkanocy podaje spis produktów, jakie powinny znaleźć się w koszyku niesionym do kościoła w Wielką Sobotę. Kapłan wymienia szynkę, kiełbasę, chleb, masło, jajka, baranka z cukru i ciasta. Dalej ks. Bubak pisze: Święcone spożywa się dopiero w Wielką Niedzielę rano po przyjściu z kościoła. Skorupy z jaj święconych rzuca się w ogrodzie koło drzew owocowych, aby lepiej rodziły.
Zwyczaj „święconego” kultywuje również Koło Gospodyń Wiejskich w Bestwinie. W dniu 12 kwietnia panie spotkały się w swojej siedzibie, aby podzielić się jajkiem i złożyć sobie życzenia z okazji zmartwychwstania Chrystusa. Uczestniczki zostały przywitane przez przewodniczącą KGW Jadwigę Oziminę a gośćmi specjalnymi byli wójt gminy Bestwina Artur Beniowski, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP ks. Cezary Dulka, sołtys Bestwiny radna Maria Maroszek i dyrektor GOK Grzegorz Boboń. Uwagę zwracała piękna dekoracja sali, jak również smaczne potrawy przygotowane przez utalentowane szefowe kuchni.
Sławomir Lewczak