Wizyta Świętego Mikołaja w Kaniowie

Niech spełniają się życzenia!
Wizyta Świętego Mikołaja w Kaniowie

            Czy przyjedzie? Czy zostawi prezenty? Czy będzie pozował do zdjęć? W niejednej dziecięcej głowie przed spotkaniem ze świętym Mikołajem kołatają podobne pytania. Ale i dorośli pytają samych siebie: jakim Mikołajem jestem dla swoich najbliższych, czy potrafię sprawić im radość? W dniu 6 grudnia ci mali i ci bardzo duzi wspominają dobrego biskupa Miry, starając się przeżyć ten wyjątkowy czas z uśmiechem i z nadzieją na wymarzone podarunki. Sołtys sołectwa Kaniów Marek Pękala, wspólnie ze Stowarzyszeniem Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z Sercem na Dłoni” oraz wieloma ludźmi dobrej woli zaprosił Świętego Mikołaja do centrum swojej wsi, na plac pod remizą OSP, by tam dzieci i dorośli przeżyli prawdziwie magiczny wieczór. Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania…

            Z powodu braku śniegu Mikołaj nie mógł użyć sań – w tej sytuacji pomógł mu alternatywny środek transportu – Jeep Wrangler Rubicon, przystrojony kolorowymi lampkami. Na miejscu na mikołajowy orszak czekała choinka, jej oświetlenie włączono bardzo uroczyście, z odliczaniem i pełną pompą należną takiemu wydarzeniu. To spodobało się świętemu Mikołajowi, a jeszcze bardziej uradował go prawdziwy tłum dzieciaków przybyłych z rodzicami, dziadkami i innymi członkami rodzin. Pomocnicy dostojnego gościa, elfy i renifer, mieli zatem pełne ręce (i w niektórych wypadkach racice) roboty. Inną rolę przyjął prezes stowarzyszenia „Z Sercem na Dłoni” Jerzy Zużałek – poprowadził on konkurs wiedzy o Mikołaju i Bożym Narodzeniu. Za znajomość kolęd, potraw wigilijnych i imion reniferów można było wygrać wspaniałe upominki. A kto chciał – mógł liczyć na pamiątkową fotkę.

Wśród uczestników spotkania wyróżniały się uniformy strażackie i policyjne. Dzielnicowy, st. sierż. Dominik Piecha, przywiózł dzieciom specjalne elementy odblaskowe, mające za zadanie poprawę widoczności pieszych na ulicy. A sam sołtys Marek Pękala z zaangażowaniem pełnił rolę gospodarza, wcześniej też odwiedził licznych sponsorów – naszych lokalnych Mikołajów - i prosił ich o udzielenie wsparcia wesołemu przybyszowi w czerwonym ubraniu.

Podziękowanie

       Po długim czasie oczekiwania udało się nawiązać kontakt ze św. Mikołajem i zaprosić go do Kaniowa aby uszczęśliwić mieszkańców a przede wszystkim dzieci.

Aby to było możliwe należało wspomóc Mikołaja w przygotowaniu podarunków. 

Sołtys Kaniowa Marek Pękala  bardzo  dziękuje Przedsiębiorstwom i ludziom dobrej woli którzy pomogli w realizacji  spotkania ze św. Mikołajem:

Bielskiemu Parkowi Technologicznemu Lotnictwa, Przedsiębiorczości i Innowacji w Kaniowie -  na czele z panią prezes zarządu Ireną Marek oraz panami Bogusławem Holeksą i Michałem Holeksą

Przedsiębiorstwu BUDTOR Żwirownia w Kaniowie panu Leszkowi Kosmatemu.

Urzędowi Gminy Bestwina z wójtem Arturem Beniowskim i kierownikiem Referatu Sportu i Promocji Piotrem Kine

Wydziałowi Promocji Powiatu w Starostwie Bielsko Biała oraz Radnemu Powiatu panu Łukaszowi Pasierbkowi

Supermarketowi LEWIATAN  B. i A. Gawęda.

Cukierni ASTERIA A.J.Hulbój i D. Byrski.

Sklepowi EURO  J.Kopeć

Sołtys składa również wyrazy wdzięczności osobom które pomogły w przeprowadzeniu tego wydarzenia. Byli to: Dariusz Byrski, Paulina i Piotr Wierzba, Dominik Malinowski, Jacek Jonkisz, Jerzy Zużałek (Stowarzyszenie „Z Sercem na Dłoni), Łukasz Pękala (Rada Rodziców), Zarząd i członkowie OSP Kaniów, P. Semaniak, Z. Tomala  oraz Milena Kozak i Dariusz Łysoń.

Mikołaj zapewnił organizatora, że za rok znowu zawita ze swoją świtą do Kaniowa.

Do zobaczenia!

Więcej zdjęć - GALERIA